Oblawa

Song Oblawa
Artist Jacek Kaczmarski
Album Opole 50 Najwiekszych Przebojow

Lyrics

[00:12.00] Skulony w jakiejś ciemnej jamie smaczniem sobie spał
[00:14.00] I spały małe wilczki dwa - zupełnie ślepe jeszcze
[00:17.00] Wtem stary wilk przewodnik co życie dobrze znał
[00:20.00] Łeb podniósł warknął groźnie aż mną szarpnęły dreszcze
[00:24.00] Poczułem nagle wokół siebie nienawistną woń
[00:26.00] Woń która tłumi wszelki spokój zrywa wszystkie sny
[00:28.00] Z daleka ktoś gdzieś krzyknął nagle krótki rozkaz: goń -
[00:33.00] I z czterech stron wypadły na nas cztery gończe psy!
[00:35.00] Obława! Obława! Na młode wilki obława!
[00:37.00] Te dzikie zapalczywe
[00:40.00] W gęstym lesie wychowane!
[00:42.00] Krąg śniegu wydeptany! W tym kręgu plama krwawa!
[00:45.00] Ciała wilcze kłami gończych psów szarpane!
[00:49.00] Ten który rzucił na mnie się niewiele szczęścia miał
[00:52.00] Bo wypadł prosto mi na kły i krew trysnęła z rany
[00:55.00] Gdym teraz - ile w łapach sił - przed siebie prosto rwał
[00:57.00] Ujrzałem małe wilczki dwa na strzępy rozszarpane!
[01:00.00] Zginęły ślepe, ufne tak puszyste kłębki dwa
[01:03.00] Bezradne na tym świecie złym, nie wiedząc kto je zdławił
[01:06.00] I zginie także stary wilk choć życie dobrze zna
[01:09.00] Bo z trzema naraz walczy psami i z ran trzech naraz krwawi!
[01:12.00] Obława! Obława! Na młode wilki obława!
[01:15.00] Te dzikie zapalczywe
[01:17.00] W gęstym lesie wychowane!
[01:18.00] Krąg śniegu wydeptany! W tym kręgu plama krwawa!
[01:22.00] Ciała wilcze kłami gończych psów szarpane!
[01:26.00] Wypadłem na otwartą przestrzeń pianę z pyska tocząc
[01:28.00] Lecz tutaj też ze wszystkich stron - zła mnie otacza woń!
[01:31.00] A myśliwemu co mnie dojrzał już się śmieją oczy
[01:35.00] I ręka pewna, niezawodna podnosi w górę broń!
[01:37.00] Rzucam się w bok, na oślep gnam aż ziemia spod łap tryska
[01:40.00] I wtedy pada pierwszy strzał co kark mi rozszarpuje
[01:43.00] Wciąż pędzę, słyszę jak on klnie! Krew mi płynie z pyska
[01:46.00] On strzela po raz drugi! Lecz teraz już pudłuje!
[01:49.00] Obława! Obława! Na młode wilki obława!
[01:52.00] Te dzikie zapalczywe
[01:54.00] W gęstym lesie wychowane!
[01:56.00] Krąg śniegu wydeptany! W tym kręgu plama krwawa!
[02:00.00] Ciała wilcze kłami gończych psów szarpane!
[02:04.00] Wyrwałem się z obławy tej schowałem w jakiś las
[02:06.00] Lecz ile szczęścia miałem w tym to każdy chyba przyzna
[02:10.00] Leżałem w śniegu jak nieżywy długi długi czas
[02:13.00] Po strzale zaś na zawsze mi została krwawa blizna!
[02:16.00] Lecz nie skończyła się obława i nie śpią gończe psy
[02:18.00] I giną ciągle wilki młode na całym wielkim świecie
[02:22.00] Nie dajcie z siebie zedrzeć skór! Brońcie się i wy!
[02:25.00] O, bracia wilcy! Brońcie się nim wszyscy wyginiecie!
[02:28.00] Obława! Obława! Na młode wilki obława!
[02:31.00] Te dzikie zapalczywe
[02:33.00] W gęstym lesie wychowane!
[02:34.00] Krąg śniegu wydeptany! W tym kręgu plama krwawa!
[02:38.00] Ciała wilcze kłami gończych psów szarpane!

Pinyin

[00:12.00] Skulony w jakiej ciemnej jamie smaczniem sobie spa
[00:14.00] I spa y ma e wilczki dwa zupe nie lepe jeszcze
[00:17.00] Wtem stary wilk przewodnik co ycie dobrze zna
[00:20.00] eb podnió s warkn gro nie a mn szarpn y dreszcze
[00:24.00] Poczu em nagle wokó siebie nienawistn wo
[00:26.00] Wo któ ra t umi wszelki spokó j zrywa wszystkie sny
[00:28.00] Z daleka kto gdzie krzykn nagle kró tki rozkaz: go
[00:33.00] I z czterech stron wypad y na nas cztery go cze psy!
[00:35.00] Ob awa! Ob awa! Na m ode wilki ob awa!
[00:37.00] Te dzikie zapalczywe
[00:40.00] W g stym lesie wychowane!
[00:42.00] Kr g niegu wydeptany! W tym kr gu plama krwawa!
[00:45.00] Cia a wilcze k ami go czych psó w szarpane!
[00:49.00] Ten któ ry rzuci na mnie si niewiele szcz cia mia
[00:52.00] Bo wypad prosto mi na k y i krew trysn a z rany
[00:55.00] Gdym teraz ile w apach si przed siebie prosto rwa
[00:57.00] Ujrza em ma e wilczki dwa na strz py rozszarpane!
[01:00.00] Zgin y lepe, ufne tak puszyste k bki dwa
[01:03.00] Bezradne na tym wiecie z ym, nie wiedz c kto je zd awi
[01:06.00] I zginie tak e stary wilk cho ycie dobrze zna
[01:09.00] Bo z trzema naraz walczy psami i z ran trzech naraz krwawi!
[01:12.00] Ob awa! Ob awa! Na m ode wilki ob awa!
[01:15.00] Te dzikie zapalczywe
[01:17.00] W g stym lesie wychowane!
[01:18.00] Kr g niegu wydeptany! W tym kr gu plama krwawa!
[01:22.00] Cia a wilcze k ami go czych psó w szarpane!
[01:26.00] Wypad em na otwart przestrze pian z pyska tocz c
[01:28.00] Lecz tutaj te ze wszystkich stron z a mnie otacza wo!
[01:31.00] A my liwemu co mnie dojrza ju si miej oczy
[01:35.00] I r ka pewna, niezawodna podnosi w gó r bro!
[01:37.00] Rzucam si w bok, na o lep gnam a ziemia spod ap tryska
[01:40.00] I wtedy pada pierwszy strza co kark mi rozszarpuje
[01:43.00] Wci p dz, s ysz jak on klnie! Krew mi p ynie z pyska
[01:46.00] On strzela po raz drugi! Lecz teraz ju pud uje!
[01:49.00] Ob awa! Ob awa! Na m ode wilki ob awa!
[01:52.00] Te dzikie zapalczywe
[01:54.00] W g stym lesie wychowane!
[01:56.00] Kr g niegu wydeptany! W tym kr gu plama krwawa!
[02:00.00] Cia a wilcze k ami go czych psó w szarpane!
[02:04.00] Wyrwa em si z ob awy tej schowa em w jaki las
[02:06.00] Lecz ile szcz cia mia em w tym to ka dy chyba przyzna
[02:10.00] Le a em w niegu jak nie ywy d ugi d ugi czas
[02:13.00] Po strzale za na zawsze mi zosta a krwawa blizna!
[02:16.00] Lecz nie sko czy a si ob awa i nie pi go cze psy
[02:18.00] I gin ci gle wilki m ode na ca ym wielkim wiecie
[02:22.00] Nie dajcie z siebie zedrze skó r! Bro cie si i wy!
[02:25.00] O, bracia wilcy! Bro cie si nim wszyscy wyginiecie!
[02:28.00] Ob awa! Ob awa! Na m ode wilki ob awa!
[02:31.00] Te dzikie zapalczywe
[02:33.00] W g stym lesie wychowane!
[02:34.00] Kr g niegu wydeptany! W tym kr gu plama krwawa!
[02:38.00] Cia a wilcze k ami go czych psó w szarpane!