Piosenka o Szonie

Piosenka o Szonie Lyrics

Song Piosenka o Szonie
Artist Bezczel
Album 8 Bila
Download Image LRC TXT
作词 : Bezczel
作曲 : Poszwix
[Intro]
Co ty ten kurwiszon na ciebie nadaje a ty mówisz ze jest miła i że jest miła?
[Refren]
Każdą kurwę prędzej czy późnej w końcu spotka, i tak, kurwy los
Miej na względzie, może być różnie, jak nie podejdzie i się wkurwi ktoś /x2
[1 Zwrotka]
Beszci, Bezszci, Beszci, co się z tobą dzieje?
Niektórzy już stracili wiarę w ciebie i nadzieję
Anioły płaczą przez ciebie w nocy, diabeł się śmieje
Na głowie cierniowa korona, wiatr w oczy wieje
Niegdyś najlepsi przyjaciele, dziś już nimi nie są
Dlaczego tak się dzieje i dlaczego winić cie chcą
Każdy pucuje ci, kuma i klepie Cię po plecach
Połowa fałszywe szuje, więc się lepiej nie podniecaj
Kto skreśla przyjaciela swego który jest w opałach
Nie przyjaciel z niego, tylko raczej zwykła pała
Dla wszystkich kurew, które chciały żebym zdychał
Mam złą wiadomość kurwy - Michał oddycha!
Wasz jebany plan nie wypalił, wasz plan lipa
Hamujemy chamy wasz plan, chłam, przypał
Czego byście nie chcieli powiedzieć, dziś jestem głuchy na to
Niech wam się kury wiedzie, król wjedzie na bogato!
[Bridge]
Dzisiaj uczę się żyć na nowo, choć to nie łatwa sprawa
Przeszłość zostawiam za sobą, słowo błędy naprawiam
Niejedna upłynęła łza może w bólu złości zła
Dziś się uczę od nowa cieszyć się z każdego dnia
[2 Zwrotka]
żyjemy w takich czasach, nienormalnych czasach
W czasach wyjałowionych z uczuć i moralnych zasad
Wszyscy dookoła kłamią: władza, media, prasa
Boga już nie wyznają, światem rządzi wredna kasa
Każdy wali w chuja z każdym taki nawyk już
W moim domu żadna szuja nogi nie postawi, cóż
Jeśli źle mi życzysz, chamie źle mi życzysz
Weź moje buty, przemyj i krzyż
Nie mów mi o prawilności jak nie masz z nią nic wspólnego
I na cudzej życzliwości żerujesz na doczepnego(zdrajco)
Odwracasz kota ogonem, jesteś farmazonem
Mosty spalone, pamiętajcie wraca karma, co nie
Nie masz tej ikry co ja, błysku w oku co ja
Takiego charakteru, sznytu i uroku co ja
Nigdy nie byłeś jak ja, nigdy nie będziesz jak ja
Nie byłeś, nie jesteś, nie będziesz wbij se wreszcie do łba
[Refren]
Każdą kurwę prędzej czy późnej w końcu spotka, i tak, kurwy los
Miej na względzie, może być różnie, jak nie podejdzie i się wkurwi ktoś
Każda kurwa równa jest kurwie, inne z gównem tu na równi są
Kurwa kurwie też łba nie urwie, ten sam burdel, jeden kurwiszon
Kurwy wredne są i obłudne, sieją ferment, bo to kurwy są
Jedno pewne jest, będą smutne kurwy wkurwił się okrutnie joł
Zawsze, wszędzie i gdzie nie pójdziesz
Byłaś, jesteś, będziesz kurwiszon
Ulg nie będzie, jak jest coś dłużne berło w gębę i na kurwidół
[Bridge]
Dzisiaj uczę się żyć na nowo, choć to nie łatwa sprawa
Przeszłość zostawiam za sobą, słowo błędy naprawiam
Niejedna upłynęła łza może w bólu złości zła
Dziś się uczę od nowa cieszyć się z każdego dnia
[Outro]
To mam dla Ciebie propozycję - zlikwiduj ją! Płacę jak za prezydenta!
[Intro]
Co ty ten kurwiszon na ciebie nadaje a ty mówisz ze jest miła i że jest miła?
[Refren]
Każdą kurwę prędzej czy późnej w końcu spotka, i tak, kurwy los
Miej na względzie, może być różnie, jak nie podejdzie i się wkurwi ktoś /x2
[1 Zwrotka]
Beszci, Bezszci, Beszci, co się z tobą dzieje?
Niektórzy już stracili wiarę w ciebie i nadzieję
Anioły płaczą przez ciebie w nocy, diabeł się śmieje
Na głowie cierniowa korona, wiatr w oczy wieje
Niegdyś najlepsi przyjaciele, dziś już nimi nie są
Dlaczego tak się dzieje i dlaczego winić cie chcą
Każdy pucuje ci, kuma i klepie Cię po plecach
Połowa fałszywe szuje, więc się lepiej nie podniecaj
Kto skreśla przyjaciela swego który jest w opałach
Nie przyjaciel z niego, tylko raczej zwykła pała
Dla wszystkich kurew, które chciały żebym zdychał
Mam złą wiadomość kurwy - Michał oddycha!
Wasz jebany plan nie wypalił, wasz plan lipa
Hamujemy chamy wasz plan, chłam, przypał
Czego byście nie chcieli powiedzieć, dziś jestem głuchy na to
Niech wam się kury wiedzie, król wjedzie na bogato!
[Bridge]
Dzisiaj uczę się żyć na nowo, choć to nie łatwa sprawa
Przeszłość zostawiam za sobą, słowo błędy naprawiam
Niejedna upłynęła łza może w bólu złości zła
Dziś się uczę od nowa cieszyć się z każdego dnia
[2 Zwrotka]
żyjemy w takich czasach, nienormalnych czasach
W czasach wyjałowionych z uczuć i moralnych zasad
Wszyscy dookoła kłamią: władza, media, prasa
Boga już nie wyznają, światem rządzi wredna kasa
Każdy wali w chuja z każdym taki nawyk już
W moim domu żadna szuja nogi nie postawi, cóż
Jeśli źle mi życzysz, chamie źle mi życzysz
Weź moje buty, przemyj i krzyż
Nie mów mi o prawilności jak nie masz z nią nic wspólnego
I na cudzej życzliwości żerujesz na doczepnego(zdrajco)
Odwracasz kota ogonem, jesteś farmazonem
Mosty spalone, pamiętajcie wraca karma, co nie
Nie masz tej ikry co ja, błysku w oku co ja
Takiego charakteru, sznytu i uroku co ja
Nigdy nie byłeś jak ja, nigdy nie będziesz jak ja
Nie byłeś, nie jesteś, nie będziesz wbij se wreszcie do łba
[Refren]
Każdą kurwę prędzej czy późnej w końcu spotka, i tak, kurwy los
Miej na względzie, może być różnie, jak nie podejdzie i się wkurwi ktoś
Każda kurwa równa jest kurwie, inne z gównem tu na równi są
Kurwa kurwie też łba nie urwie, ten sam burdel, jeden kurwiszon
Kurwy wredne są i obłudne, sieją ferment, bo to kurwy są
Jedno pewne jest, będą smutne kurwy wkurwił się okrutnie joł
Zawsze, wszędzie i gdzie nie pójdziesz
Byłaś, jesteś, będziesz kurwiszon
Ulg nie będzie, jak jest coś dłużne berło w gębę i na kurwidół
[Bridge]
Dzisiaj uczę się żyć na nowo, choć to nie łatwa sprawa
Przeszłość zostawiam za sobą, słowo błędy naprawiam
Niejedna upłynęła łza może w bólu złości zła
Dziś się uczę od nowa cieszyć się z każdego dnia
[Outro]
To mam dla Ciebie propozycję - zlikwiduj ją! Płacę jak za prezydenta!
[Intro]
Co ty ten kurwiszon na ciebie nadaje a ty mówisz ze jest miła i że jest miła?
[Refren]
Każdą kurwę prędzej czy późnej w końcu spotka, i tak, kurwy los
Miej na względzie, może być różnie, jak nie podejdzie i się wkurwi ktoś /x2
[1 Zwrotka]
Beszci, Bezszci, Beszci, co się z tobą dzieje?
Niektórzy już stracili wiarę w ciebie i nadzieję
Anioły płaczą przez ciebie w nocy, diabeł się śmieje
Na głowie cierniowa korona, wiatr w oczy wieje
Niegdyś najlepsi przyjaciele, dziś już nimi nie są
Dlaczego tak się dzieje i dlaczego winić cie chcą
Każdy pucuje ci, kuma i klepie Cię po plecach
Połowa fałszywe szuje, więc się lepiej nie podniecaj
Kto skreśla przyjaciela swego który jest w opałach
Nie przyjaciel z niego, tylko raczej zwykła pała
Dla wszystkich kurew, które chciały żebym zdychał
Mam złą wiadomość kurwy - Michał oddycha!
Wasz jebany plan nie wypalił, wasz plan lipa
Hamujemy chamy wasz plan, chłam, przypał
Czego byście nie chcieli powiedzieć, dziś jestem głuchy na to
Niech wam się kury wiedzie, król wjedzie na bogato!
[Bridge]
Dzisiaj uczę się żyć na nowo, choć to nie łatwa sprawa
Przeszłość zostawiam za sobą, słowo błędy naprawiam
Niejedna upłynęła łza może w bólu złości zła
Dziś się uczę od nowa cieszyć się z każdego dnia
[2 Zwrotka]
żyjemy w takich czasach, nienormalnych czasach
W czasach wyjałowionych z uczuć i moralnych zasad
Wszyscy dookoła kłamią: władza, media, prasa
Boga już nie wyznają, światem rządzi wredna kasa
Każdy wali w chuja z każdym taki nawyk już
W moim domu żadna szuja nogi nie postawi, cóż
Jeśli źle mi życzysz, chamie źle mi życzysz
Weź moje buty, przemyj i krzyż
Nie mów mi o prawilności jak nie masz z nią nic wspólnego
I na cudzej życzliwości żerujesz na doczepnego(zdrajco)
Odwracasz kota ogonem, jesteś farmazonem
Mosty spalone, pamiętajcie wraca karma, co nie
Nie masz tej ikry co ja, błysku w oku co ja
Takiego charakteru, sznytu i uroku co ja
Nigdy nie byłeś jak ja, nigdy nie będziesz jak ja
Nie byłeś, nie jesteś, nie będziesz wbij se wreszcie do łba
[Refren]
Każdą kurwę prędzej czy późnej w końcu spotka, i tak, kurwy los
Miej na względzie, może być różnie, jak nie podejdzie i się wkurwi ktoś
Każda kurwa równa jest kurwie, inne z gównem tu na równi są
Kurwa kurwie też łba nie urwie, ten sam burdel, jeden kurwiszon
Kurwy wredne są i obłudne, sieją ferment, bo to kurwy są
Jedno pewne jest, będą smutne kurwy wkurwił się okrutnie joł
Zawsze, wszędzie i gdzie nie pójdziesz
Byłaś, jesteś, będziesz kurwiszon
Ulg nie będzie, jak jest coś dłużne berło w gębę i na kurwidół
[Bridge]
Dzisiaj uczę się żyć na nowo, choć to nie łatwa sprawa
Przeszłość zostawiam za sobą, słowo błędy naprawiam
Niejedna upłynęła łza może w bólu złości zła
Dziś się uczę od nowa cieszyć się z każdego dnia
[Outro]
To mam dla Ciebie propozycję - zlikwiduj ją! Płacę jak za prezydenta!
zuo ci : Bezczel
zuo qu : Poszwix
Intro
Co ty ten kurwiszon na ciebie nadaje a ty mo wisz ze jest mi a i e jest mi a?
Refren
Ka d kurw pr dzej czy po nej w ko cu spotka, i tak, kurwy los
Miej na wzgl dzie, mo e by ro nie, jak nie podejdzie i si wkurwi kto x2
[1 Zwrotka]
Beszci, Bezszci, Beszci, co si z tob dzieje?
Niekto rzy ju stracili wiar w ciebie i nadziej
Anio y p acz przez ciebie w nocy, diabe si mieje
Na g owie cierniowa korona, wiatr w oczy wieje
Niegdy najlepsi przyjaciele, dzi ju nimi nie s
Dlaczego tak si dzieje i dlaczego wini cie chc
Ka dy pucuje ci, kuma i klepie Ci po plecach
Po owa fa szywe szuje, wi c si lepiej nie podniecaj
Kto skre la przyjaciela swego kto ry jest w opa ach
Nie przyjaciel z niego, tylko raczej zwyk a pa a
Dla wszystkich kurew, kto re chcia y ebym zdycha
Mam z wiadomo kurwy Micha oddycha!
Wasz jebany plan nie wypali, wasz plan lipa
Hamujemy chamy wasz plan, ch am, przypa
Czego by cie nie chcieli powiedzie, dzi jestem g uchy na to
Niech wam si kury wiedzie, kro l wjedzie na bogato!
Bridge
Dzisiaj ucz si y na nowo, cho to nie atwa sprawa
Przesz o zostawiam za sob, s owo b dy naprawiam
Niejedna up yn a za mo e w bo lu z o ci z a
Dzi si ucz od nowa cieszy si z ka dego dnia
[2 Zwrotka]
yjemy w takich czasach, nienormalnych czasach
W czasach wyja owionych z uczu i moralnych zasad
Wszyscy dooko a k ami: w adza, media, prasa
Boga ju nie wyznaj, wiatem rz dzi wredna kasa
Ka dy wali w chuja z ka dym taki nawyk ju
W moim domu adna szuja nogi nie postawi, co
Je li le mi yczysz, chamie le mi yczysz
We moje buty, przemyj i krzy
Nie mo w mi o prawilno ci jak nie masz z ni nic wspo lnego
I na cudzej yczliwo ci erujesz na doczepnego zdrajco
Odwracasz kota ogonem, jeste farmazonem
Mosty spalone, pami tajcie wraca karma, co nie
Nie masz tej ikry co ja, b ysku w oku co ja
Takiego charakteru, sznytu i uroku co ja
Nigdy nie by e jak ja, nigdy nie b dziesz jak ja
Nie by e, nie jeste, nie b dziesz wbij se wreszcie do ba
Refren
Ka d kurw pr dzej czy po nej w ko cu spotka, i tak, kurwy los
Miej na wzgl dzie, mo e by ro nie, jak nie podejdzie i si wkurwi kto
Ka da kurwa ro wna jest kurwie, inne z go wnem tu na ro wni s
Kurwa kurwie te ba nie urwie, ten sam burdel, jeden kurwiszon
Kurwy wredne s i ob udne, siej ferment, bo to kurwy s
Jedno pewne jest, b d smutne kurwy wkurwi si okrutnie jo
Zawsze, wsz dzie i gdzie nie po jdziesz
By a, jeste, b dziesz kurwiszon
Ulg nie b dzie, jak jest co d u ne ber o w g b i na kurwido
Bridge
Dzisiaj ucz si y na nowo, cho to nie atwa sprawa
Przesz o zostawiam za sob, s owo b dy naprawiam
Niejedna up yn a za mo e w bo lu z o ci z a
Dzi si ucz od nowa cieszy si z ka dego dnia
Outro
To mam dla Ciebie propozycj zlikwiduj j! P ac jak za prezydenta!
Intro
Co ty ten kurwiszon na ciebie nadaje a ty mo wisz ze jest mi a i e jest mi a?
Refren
Ka d kurw pr dzej czy po nej w ko cu spotka, i tak, kurwy los
Miej na wzgl dzie, mo e by ro nie, jak nie podejdzie i si wkurwi kto x2
[1 Zwrotka]
Beszci, Bezszci, Beszci, co si z tob dzieje?
Niekto rzy ju stracili wiar w ciebie i nadziej
Anio y p acz przez ciebie w nocy, diabe si mieje
Na g owie cierniowa korona, wiatr w oczy wieje
Niegdy najlepsi przyjaciele, dzi ju nimi nie s
Dlaczego tak si dzieje i dlaczego wini cie chc
Ka dy pucuje ci, kuma i klepie Ci po plecach
Po owa fa szywe szuje, wi c si lepiej nie podniecaj
Kto skre la przyjaciela swego kto ry jest w opa ach
Nie przyjaciel z niego, tylko raczej zwyk a pa a
Dla wszystkich kurew, kto re chcia y ebym zdycha
Mam z wiadomo kurwy Micha oddycha!
Wasz jebany plan nie wypali, wasz plan lipa
Hamujemy chamy wasz plan, ch am, przypa
Czego by cie nie chcieli powiedzie, dzi jestem g uchy na to
Niech wam si kury wiedzie, kro l wjedzie na bogato!
Bridge
Dzisiaj ucz si y na nowo, cho to nie atwa sprawa
Przesz o zostawiam za sob, s owo b dy naprawiam
Niejedna up yn a za mo e w bo lu z o ci z a
Dzi si ucz od nowa cieszy si z ka dego dnia
[2 Zwrotka]
yjemy w takich czasach, nienormalnych czasach
W czasach wyja owionych z uczu i moralnych zasad
Wszyscy dooko a k ami: w adza, media, prasa
Boga ju nie wyznaj, wiatem rz dzi wredna kasa
Ka dy wali w chuja z ka dym taki nawyk ju
W moim domu adna szuja nogi nie postawi, co
Je li le mi yczysz, chamie le mi yczysz
We moje buty, przemyj i krzy
Nie mo w mi o prawilno ci jak nie masz z ni nic wspo lnego
I na cudzej yczliwo ci erujesz na doczepnego zdrajco
Odwracasz kota ogonem, jeste farmazonem
Mosty spalone, pami tajcie wraca karma, co nie
Nie masz tej ikry co ja, b ysku w oku co ja
Takiego charakteru, sznytu i uroku co ja
Nigdy nie by e jak ja, nigdy nie b dziesz jak ja
Nie by e, nie jeste, nie b dziesz wbij se wreszcie do ba
Refren
Ka d kurw pr dzej czy po nej w ko cu spotka, i tak, kurwy los
Miej na wzgl dzie, mo e by ro nie, jak nie podejdzie i si wkurwi kto
Ka da kurwa ro wna jest kurwie, inne z go wnem tu na ro wni s
Kurwa kurwie te ba nie urwie, ten sam burdel, jeden kurwiszon
Kurwy wredne s i ob udne, siej ferment, bo to kurwy s
Jedno pewne jest, b d smutne kurwy wkurwi si okrutnie jo
Zawsze, wsz dzie i gdzie nie po jdziesz
By a, jeste, b dziesz kurwiszon
Ulg nie b dzie, jak jest co d u ne ber o w g b i na kurwido
Bridge
Dzisiaj ucz si y na nowo, cho to nie atwa sprawa
Przesz o zostawiam za sob, s owo b dy naprawiam
Niejedna up yn a za mo e w bo lu z o ci z a
Dzi si ucz od nowa cieszy si z ka dego dnia
Outro
To mam dla Ciebie propozycj zlikwiduj j! P ac jak za prezydenta!
Intro
Co ty ten kurwiszon na ciebie nadaje a ty mo wisz ze jest mi a i e jest mi a?
Refren
Ka d kurw pr dzej czy po nej w ko cu spotka, i tak, kurwy los
Miej na wzgl dzie, mo e by ro nie, jak nie podejdzie i si wkurwi kto x2
[1 Zwrotka]
Beszci, Bezszci, Beszci, co si z tob dzieje?
Niekto rzy ju stracili wiar w ciebie i nadziej
Anio y p acz przez ciebie w nocy, diabe si mieje
Na g owie cierniowa korona, wiatr w oczy wieje
Niegdy najlepsi przyjaciele, dzi ju nimi nie s
Dlaczego tak si dzieje i dlaczego wini cie chc
Ka dy pucuje ci, kuma i klepie Ci po plecach
Po owa fa szywe szuje, wi c si lepiej nie podniecaj
Kto skre la przyjaciela swego kto ry jest w opa ach
Nie przyjaciel z niego, tylko raczej zwyk a pa a
Dla wszystkich kurew, kto re chcia y ebym zdycha
Mam z wiadomo kurwy Micha oddycha!
Wasz jebany plan nie wypali, wasz plan lipa
Hamujemy chamy wasz plan, ch am, przypa
Czego by cie nie chcieli powiedzie, dzi jestem g uchy na to
Niech wam si kury wiedzie, kro l wjedzie na bogato!
Bridge
Dzisiaj ucz si y na nowo, cho to nie atwa sprawa
Przesz o zostawiam za sob, s owo b dy naprawiam
Niejedna up yn a za mo e w bo lu z o ci z a
Dzi si ucz od nowa cieszy si z ka dego dnia
[2 Zwrotka]
yjemy w takich czasach, nienormalnych czasach
W czasach wyja owionych z uczu i moralnych zasad
Wszyscy dooko a k ami: w adza, media, prasa
Boga ju nie wyznaj, wiatem rz dzi wredna kasa
Ka dy wali w chuja z ka dym taki nawyk ju
W moim domu adna szuja nogi nie postawi, co
Je li le mi yczysz, chamie le mi yczysz
We moje buty, przemyj i krzy
Nie mo w mi o prawilno ci jak nie masz z ni nic wspo lnego
I na cudzej yczliwo ci erujesz na doczepnego zdrajco
Odwracasz kota ogonem, jeste farmazonem
Mosty spalone, pami tajcie wraca karma, co nie
Nie masz tej ikry co ja, b ysku w oku co ja
Takiego charakteru, sznytu i uroku co ja
Nigdy nie by e jak ja, nigdy nie b dziesz jak ja
Nie by e, nie jeste, nie b dziesz wbij se wreszcie do ba
Refren
Ka d kurw pr dzej czy po nej w ko cu spotka, i tak, kurwy los
Miej na wzgl dzie, mo e by ro nie, jak nie podejdzie i si wkurwi kto
Ka da kurwa ro wna jest kurwie, inne z go wnem tu na ro wni s
Kurwa kurwie te ba nie urwie, ten sam burdel, jeden kurwiszon
Kurwy wredne s i ob udne, siej ferment, bo to kurwy s
Jedno pewne jest, b d smutne kurwy wkurwi si okrutnie jo
Zawsze, wsz dzie i gdzie nie po jdziesz
By a, jeste, b dziesz kurwiszon
Ulg nie b dzie, jak jest co d u ne ber o w g b i na kurwido
Bridge
Dzisiaj ucz si y na nowo, cho to nie atwa sprawa
Przesz o zostawiam za sob, s owo b dy naprawiam
Niejedna up yn a za mo e w bo lu z o ci z a
Dzi si ucz od nowa cieszy si z ka dego dnia
Outro
To mam dla Ciebie propozycj zlikwiduj j! P ac jak za prezydenta!
zuò cí : Bezczel
zuò qǔ : Poszwix
Intro
Co ty ten kurwiszon na ciebie nadaje a ty mó wisz ze jest mi a i e jest mi a?
Refren
Ka d kurw pr dzej czy pó nej w ko cu spotka, i tak, kurwy los
Miej na wzgl dzie, mo e by ró nie, jak nie podejdzie i si wkurwi kto x2
[1 Zwrotka]
Beszci, Bezszci, Beszci, co si z tob dzieje?
Niektó rzy ju stracili wiar w ciebie i nadziej
Anio y p acz przez ciebie w nocy, diabe si mieje
Na g owie cierniowa korona, wiatr w oczy wieje
Niegdy najlepsi przyjaciele, dzi ju nimi nie s
Dlaczego tak si dzieje i dlaczego wini cie chc
Ka dy pucuje ci, kuma i klepie Ci po plecach
Po owa fa szywe szuje, wi c si lepiej nie podniecaj
Kto skre la przyjaciela swego któ ry jest w opa ach
Nie przyjaciel z niego, tylko raczej zwyk a pa a
Dla wszystkich kurew, któ re chcia y ebym zdycha
Mam z wiadomo kurwy Micha oddycha!
Wasz jebany plan nie wypali, wasz plan lipa
Hamujemy chamy wasz plan, ch am, przypa
Czego by cie nie chcieli powiedzie, dzi jestem g uchy na to
Niech wam si kury wiedzie, kró l wjedzie na bogato!
Bridge
Dzisiaj ucz si y na nowo, cho to nie atwa sprawa
Przesz o zostawiam za sob, s owo b dy naprawiam
Niejedna up yn a za mo e w bó lu z o ci z a
Dzi si ucz od nowa cieszy si z ka dego dnia
[2 Zwrotka]
yjemy w takich czasach, nienormalnych czasach
W czasach wyja owionych z uczu i moralnych zasad
Wszyscy dooko a k ami: w adza, media, prasa
Boga ju nie wyznaj, wiatem rz dzi wredna kasa
Ka dy wali w chuja z ka dym taki nawyk ju
W moim domu adna szuja nogi nie postawi, có
Je li le mi yczysz, chamie le mi yczysz
We moje buty, przemyj i krzy
Nie mó w mi o prawilno ci jak nie masz z ni nic wspó lnego
I na cudzej yczliwo ci erujesz na doczepnego zdrajco
Odwracasz kota ogonem, jeste farmazonem
Mosty spalone, pami tajcie wraca karma, co nie
Nie masz tej ikry co ja, b ysku w oku co ja
Takiego charakteru, sznytu i uroku co ja
Nigdy nie by e jak ja, nigdy nie b dziesz jak ja
Nie by e, nie jeste, nie b dziesz wbij se wreszcie do ba
Refren
Ka d kurw pr dzej czy pó nej w ko cu spotka, i tak, kurwy los
Miej na wzgl dzie, mo e by ró nie, jak nie podejdzie i si wkurwi kto
Ka da kurwa ró wna jest kurwie, inne z gó wnem tu na ró wni s
Kurwa kurwie te ba nie urwie, ten sam burdel, jeden kurwiszon
Kurwy wredne s i ob udne, siej ferment, bo to kurwy s
Jedno pewne jest, b d smutne kurwy wkurwi si okrutnie jo
Zawsze, wsz dzie i gdzie nie pó jdziesz
By a, jeste, b dziesz kurwiszon
Ulg nie b dzie, jak jest co d u ne ber o w g b i na kurwidó
Bridge
Dzisiaj ucz si y na nowo, cho to nie atwa sprawa
Przesz o zostawiam za sob, s owo b dy naprawiam
Niejedna up yn a za mo e w bó lu z o ci z a
Dzi si ucz od nowa cieszy si z ka dego dnia
Outro
To mam dla Ciebie propozycj zlikwiduj j! P ac jak za prezydenta!
Intro
Co ty ten kurwiszon na ciebie nadaje a ty mó wisz ze jest mi a i e jest mi a?
Refren
Ka d kurw pr dzej czy pó nej w ko cu spotka, i tak, kurwy los
Miej na wzgl dzie, mo e by ró nie, jak nie podejdzie i si wkurwi kto x2
[1 Zwrotka]
Beszci, Bezszci, Beszci, co si z tob dzieje?
Niektó rzy ju stracili wiar w ciebie i nadziej
Anio y p acz przez ciebie w nocy, diabe si mieje
Na g owie cierniowa korona, wiatr w oczy wieje
Niegdy najlepsi przyjaciele, dzi ju nimi nie s
Dlaczego tak si dzieje i dlaczego wini cie chc
Ka dy pucuje ci, kuma i klepie Ci po plecach
Po owa fa szywe szuje, wi c si lepiej nie podniecaj
Kto skre la przyjaciela swego któ ry jest w opa ach
Nie przyjaciel z niego, tylko raczej zwyk a pa a
Dla wszystkich kurew, któ re chcia y ebym zdycha
Mam z wiadomo kurwy Micha oddycha!
Wasz jebany plan nie wypali, wasz plan lipa
Hamujemy chamy wasz plan, ch am, przypa
Czego by cie nie chcieli powiedzie, dzi jestem g uchy na to
Niech wam si kury wiedzie, kró l wjedzie na bogato!
Bridge
Dzisiaj ucz si y na nowo, cho to nie atwa sprawa
Przesz o zostawiam za sob, s owo b dy naprawiam
Niejedna up yn a za mo e w bó lu z o ci z a
Dzi si ucz od nowa cieszy si z ka dego dnia
[2 Zwrotka]
yjemy w takich czasach, nienormalnych czasach
W czasach wyja owionych z uczu i moralnych zasad
Wszyscy dooko a k ami: w adza, media, prasa
Boga ju nie wyznaj, wiatem rz dzi wredna kasa
Ka dy wali w chuja z ka dym taki nawyk ju
W moim domu adna szuja nogi nie postawi, có
Je li le mi yczysz, chamie le mi yczysz
We moje buty, przemyj i krzy
Nie mó w mi o prawilno ci jak nie masz z ni nic wspó lnego
I na cudzej yczliwo ci erujesz na doczepnego zdrajco
Odwracasz kota ogonem, jeste farmazonem
Mosty spalone, pami tajcie wraca karma, co nie
Nie masz tej ikry co ja, b ysku w oku co ja
Takiego charakteru, sznytu i uroku co ja
Nigdy nie by e jak ja, nigdy nie b dziesz jak ja
Nie by e, nie jeste, nie b dziesz wbij se wreszcie do ba
Refren
Ka d kurw pr dzej czy pó nej w ko cu spotka, i tak, kurwy los
Miej na wzgl dzie, mo e by ró nie, jak nie podejdzie i si wkurwi kto
Ka da kurwa ró wna jest kurwie, inne z gó wnem tu na ró wni s
Kurwa kurwie te ba nie urwie, ten sam burdel, jeden kurwiszon
Kurwy wredne s i ob udne, siej ferment, bo to kurwy s
Jedno pewne jest, b d smutne kurwy wkurwi si okrutnie jo
Zawsze, wsz dzie i gdzie nie pó jdziesz
By a, jeste, b dziesz kurwiszon
Ulg nie b dzie, jak jest co d u ne ber o w g b i na kurwidó
Bridge
Dzisiaj ucz si y na nowo, cho to nie atwa sprawa
Przesz o zostawiam za sob, s owo b dy naprawiam
Niejedna up yn a za mo e w bó lu z o ci z a
Dzi si ucz od nowa cieszy si z ka dego dnia
Outro
To mam dla Ciebie propozycj zlikwiduj j! P ac jak za prezydenta!
Intro
Co ty ten kurwiszon na ciebie nadaje a ty mó wisz ze jest mi a i e jest mi a?
Refren
Ka d kurw pr dzej czy pó nej w ko cu spotka, i tak, kurwy los
Miej na wzgl dzie, mo e by ró nie, jak nie podejdzie i si wkurwi kto x2
[1 Zwrotka]
Beszci, Bezszci, Beszci, co si z tob dzieje?
Niektó rzy ju stracili wiar w ciebie i nadziej
Anio y p acz przez ciebie w nocy, diabe si mieje
Na g owie cierniowa korona, wiatr w oczy wieje
Niegdy najlepsi przyjaciele, dzi ju nimi nie s
Dlaczego tak si dzieje i dlaczego wini cie chc
Ka dy pucuje ci, kuma i klepie Ci po plecach
Po owa fa szywe szuje, wi c si lepiej nie podniecaj
Kto skre la przyjaciela swego któ ry jest w opa ach
Nie przyjaciel z niego, tylko raczej zwyk a pa a
Dla wszystkich kurew, któ re chcia y ebym zdycha
Mam z wiadomo kurwy Micha oddycha!
Wasz jebany plan nie wypali, wasz plan lipa
Hamujemy chamy wasz plan, ch am, przypa
Czego by cie nie chcieli powiedzie, dzi jestem g uchy na to
Niech wam si kury wiedzie, kró l wjedzie na bogato!
Bridge
Dzisiaj ucz si y na nowo, cho to nie atwa sprawa
Przesz o zostawiam za sob, s owo b dy naprawiam
Niejedna up yn a za mo e w bó lu z o ci z a
Dzi si ucz od nowa cieszy si z ka dego dnia
[2 Zwrotka]
yjemy w takich czasach, nienormalnych czasach
W czasach wyja owionych z uczu i moralnych zasad
Wszyscy dooko a k ami: w adza, media, prasa
Boga ju nie wyznaj, wiatem rz dzi wredna kasa
Ka dy wali w chuja z ka dym taki nawyk ju
W moim domu adna szuja nogi nie postawi, có
Je li le mi yczysz, chamie le mi yczysz
We moje buty, przemyj i krzy
Nie mó w mi o prawilno ci jak nie masz z ni nic wspó lnego
I na cudzej yczliwo ci erujesz na doczepnego zdrajco
Odwracasz kota ogonem, jeste farmazonem
Mosty spalone, pami tajcie wraca karma, co nie
Nie masz tej ikry co ja, b ysku w oku co ja
Takiego charakteru, sznytu i uroku co ja
Nigdy nie by e jak ja, nigdy nie b dziesz jak ja
Nie by e, nie jeste, nie b dziesz wbij se wreszcie do ba
Refren
Ka d kurw pr dzej czy pó nej w ko cu spotka, i tak, kurwy los
Miej na wzgl dzie, mo e by ró nie, jak nie podejdzie i si wkurwi kto
Ka da kurwa ró wna jest kurwie, inne z gó wnem tu na ró wni s
Kurwa kurwie te ba nie urwie, ten sam burdel, jeden kurwiszon
Kurwy wredne s i ob udne, siej ferment, bo to kurwy s
Jedno pewne jest, b d smutne kurwy wkurwi si okrutnie jo
Zawsze, wsz dzie i gdzie nie pó jdziesz
By a, jeste, b dziesz kurwiszon
Ulg nie b dzie, jak jest co d u ne ber o w g b i na kurwidó
Bridge
Dzisiaj ucz si y na nowo, cho to nie atwa sprawa
Przesz o zostawiam za sob, s owo b dy naprawiam
Niejedna up yn a za mo e w bó lu z o ci z a
Dzi si ucz od nowa cieszy si z ka dego dnia
Outro
To mam dla Ciebie propozycj zlikwiduj j! P ac jak za prezydenta!
Piosenka o Szonie Lyrics
YouTube Results (More on YouTube)