Pytanie O

	On często gra sam
	I długo obmyśla każdy ruch.
	A czasu ma dość, bo szachy to zwykle gra dla dwóch
	Lecz on nie gra dla braw
	Inie gra dla forsy
	Dla niego ta partia to
	Pytanie o tę jedną metodę na życie
	On często gra sam
	By wreszcie rozstrzygnąć wieczny spór:
	Czy na ludzki los istnieje gdzieś zapisany wzór
	Czy powinien był żyć
	I wybierać inaczej?
	Czy pozna regułę w grze i sprawi,
	Że nie zwątpi już i nie zawaha się?
	Czy istnieje jeden wzór na wszystkie nasze dni?
	Czy pod ślepą strażą chmur rozpoczynamy gry
	Bez szans, bez zasad i bez planu?
	On często gra sam
	A przynajmniej tak mu zdaje się…
	I chwilami wręcz nieomal jest pewien, że już wie
	On nie gra dla braw
	Inie gra dla forsy.
	Dla niego ta partia to pytanie o jedyną metodę na życie.

	On cz sto gra sam
	I d ugo obmy la ka dy ruch.
	A czasu ma do, bo szachy to zwykle gra dla dwó ch
	Lecz on nie gra dla braw
	Inie gra dla forsy
	Dla niego ta partia to
	Pytanie o t jedn metod na ycie
	On cz sto gra sam
	By wreszcie rozstrzygn wieczny spó r:
	Czy na ludzki los istnieje gdzie zapisany wzó r
	Czy powinien by y
	I wybiera inaczej?
	Czy pozna regu w grze i sprawi,
	e nie zw tpi ju i nie zawaha si?
	Czy istnieje jeden wzó r na wszystkie nasze dni?
	Czy pod lep stra chmur rozpoczynamy gry
	Bez szans, bez zasad i bez planu?
	On cz sto gra sam
	A przynajmniej tak mu zdaje si
	I chwilami wr cz nieomal jest pewien, e ju wie
	On nie gra dla braw
	Inie gra dla forsy.
	Dla niego ta partia to pytanie o jedyn metod na ycie.