Bosa

Song Bosa
Artist Anna Maria Jopek
Album Bosa

Lyrics

Świt kropelki snu drżą we mgle,
ślad stopy na mchu lekkiej,
bosej, chłód rysuje już sieć na szkle,
zmierzch szyje tu z chmur płaszcz dla sosen.
To jest moje miejsce na ziemi,
tu mój czas, niech trwa, wiecznie.
Świt z wierzbowych dróg zbiera szron
ślad minionych tu wszystkich wiosen,
chłód czerwieni już twarze słońc,
zmierzch na sierści psów gna we wrzosy.
To jest moje miejsce na ziemi,
tu mój czas, niech trwa, wiecznie.
Świt płonie z nad łąk,
niosąc mi zmierzch do moich rąk,
czekam w oknie, chcę już nigdy nie,
nie liczyć dni, chcę przez chwilę być samym wzrokiem.
To jest moje miejsce na ziemi,
tu mój czas, niech trwa, wiecznie.

Pinyin

wit kropelki snu dr we mgle,
lad stopy na mchu lekkiej,
bosej, chó d rysuje ju sie na szkle,
zmierzch szyje tu z chmur p aszcz dla sosen.
To jest moje miejsce na ziemi,
tu mó j czas, niech trwa, wiecznie.
wit z wierzbowych dró g zbiera szron
lad minionych tu wszystkich wiosen,
chó d czerwieni ju twarze s o c,
zmierzch na sier ci psó w gna we wrzosy.
To jest moje miejsce na ziemi,
tu mó j czas, niech trwa, wiecznie.
wit p onie z nad k,
nios c mi zmierzch do moich r k,
czekam w oknie, chc ju nigdy nie,
nie liczy dni, chc przez chwil by samym wzrokiem.
To jest moje miejsce na ziemi,
tu mó j czas, niech trwa, wiecznie.