作曲 : De Sousa Maximiano ... Horas mortas, noite escura Uma guitarra a trinar Uma mulher a cantar O seu fado de amargura E através da vidraça Enegrecida e quebrada A sua voz magoada Entristece quem lá passa Vielas de Alfama Ruas de Lisboa antiga Não há fado que não diga Coisas do vosso passado Vielas de Alfama Beijadas pelo luar Quem me dera lá morar Pra viver junto do fado A lua às vezes desperta E apanha desprevenidas Duas bocas muito unidas Numa porta entreaberta Então a lua corada Ciente da sua culpa Como quem pede desculpa Esconde-se envergonhada Ciemna noc, godziny szczytu Tryl gitary i śpiew. O goryczy losów ludzi Pieśń kobiety niesie się. Przez pęknięte, ciemne okna Jej głęboki głosu ból Rwie na strzępy, opowiada I przechodniów smuci znów. Uliczki Alfamy Ma Lizbona antyczna To dla Fado w uliczkach Przeszłość w nich zapisana. Uliczki Alfamy I księżyca słodki blask Chciałabym tam być Pora już żyć tutaj z Fado. Księżyc czasem sen przerywa Gotów bądź i ty. Dwoje ust tak bardzo blisko Uchylone lekko drzwi. Księżyc nagle czerwienieje Czując ciężar swoich win. I przeprasza, łagodnieje Kryjąc swój srebrzysty wstyd.