Przyszedł do mnie bożek voodoo Nieproszony wlazł Cały w kwiatach wstążkach Sypał proszek czar Na nos włożył okulary Przez które cały świat Traci liść figowy Fason i pół głowy Rozebrany cały świat A ja chcę patrzeć A ja chcę patrzeć Wszystkim piątej klepki brak A ja popatrzeć chcę A ja popatrzeć chcę W głowie dyskoteka trwa Taniec wątki rwie A w tańcu ciebie chcę Rozum jak po głębszych dwóch A myśli plączą się I kroki mylą znów Świat szamana gdzieś od rana Zmył się pod budzik wpadł Cni mi się do niego W długie nudne dni Świat głupieje co dzień wrednie A mi się wciąż voodoo śni Wstążki czaszki proszki Szarfy chusty broszki Rozebrany cały świat A ja chcę patrzeć A ja chcę patrzeć Wszystkim piątej klepki brak A ja popatrzeć chcę A ja popatrzeć chcę W głowie dyskoteka trwa Taniec wątki rwie A w tańcu ciebie chcę Rozum jak po głębszych dwóch A myśli plączą się I kroki mylą znów